Pokazywanie postów oznaczonych etykietą baletnica. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą baletnica. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 6 grudnia 2016

O kotku baletnicy co też chciał być aniołkiem

Widocznie każdy w grudniu bierze się porządnie za siebie. Ma dużą motywację być grzeczny chociaż 24 dni, żeby jednak Mikołaj przyszedł ;).

No i tak nasz kotek baletnica, choć zwykle niezła łobuziara, przywdziała skrzydełka, opaskę i czeka na świętego.

Kotek co chciał być aniołkiem do kupienia jak zawsze w naszym sklepie - https://www.petiteheroes.com/pl/p/Kotek-co-chcial-byc-aniolkiem/137













Z okazji Mikołajek....



czekamy na Was na www.petitehereoes.com :)))

środa, 26 października 2016

Kocurro giganto baletnica








Ten kotek baletnica jest już w nowym domu. Dostałam zdjęcie od mamy jak śliczna blondyneczka w kucyku na czubku głowy, mocno go obejmuje dwoma rączkami. Aż mi się ciepło na serduchu zrobiło. 

Mamy jesteście cudowne, o dzieciach to już nie wspomnę :***

A kto jeszcze chętny do przygarnięcia naszych kotów, zapraszam do sklepu petiteHEROES.com
Warto już teraz pomyśleć o różnych grudniowych zakupach ;)

środa, 7 września 2016

Kotek





Kolejny kotek jedzie niedługo do nowego domku. Małe rączki pewnej dziewczynki już czekają żeby go przytulić i potarmosić.

Kilka dni temu napisała do mnie pani Kasia, mama dziewczynki, dla której szyłam kociaczka, kiedy ona siedziała jeszcze w brzuszku u mamy. Dlatego baletnica jest z małą Laurą od początku, no teraz już nie taką małą ;).


Pani Kasiu, pani Igo bardzo dziękuję za zdjęcie :*

czwartek, 4 sierpnia 2016

Kot co lubi się przebierać


No przyznać się i która z pań odwiedzających moją stronę, lubi mieć pełną szafę?!
Ten kot też lubi się przebierać :).

No w końcu to kotka ;)













wtorek, 10 maja 2016

Kotek

Tego kotka uszyłam dla dziewczynki, która siedzi sobie jeszcze w brzuszku u mamusi.
Kochana nie spiesz się, futrzak będzie spokojnie na Ciebie czekał razem z rodzicami :).








środa, 3 lutego 2016

O marzeniu pewnej dziewczynki i jej nieustępliwości ;)

Róża jest moją siostrzenicą. Poprosiła mnie o kotka. "Projekt" przygotowała sama.
A potem pytała o niego hmmm, no chyba za każdym razem jak się widziałyśmy... czyli jakieś 3-4 razy w tygodniu przez 3 miechy :). Jestem ciekawa jej reakcji..., kiedy wreszcie go zobaczy.















Starsze posty Strona główna