Nie przepadam za różowym kolorem.
...chociaż wszystko oczywiście zależy od tego gdzie występuje i jak się tam prezentuje.
Moja ukochana torebunia jest klasyczna, czarna, skórzana. Wygląda elegancko i poważnie, a kiedy się ją otworzy... widać jej zabawną, kobiecą naturę - intensywną różową podszewkę.
Uszyłam wiec etiu na mojego tableta, które współgra z moją aktóweczką.
Tablet zawsze jest "wypalcowany". To następstwo całkowicie dotykowej obsługi, to taki pakiet:). Kiedy zaczyna nam to przeszkadzać, dobrze jest mieć przy sobie specjalną ściereczkę, która przywróci czystość ekranu do fabrycznej nowości, tak byśmy mogli zacząć palcowanie od początku ;).
Dlatego w pokrowcu na tableta, dobrze jest mieć miejsce, gdzie można schować niewielką szmatkę.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu