wtorek, 31 maja 2016

Fartuszek ogrodniczki

















Mama z córką poprosiły mnie o fartuszek "ogrodniczki". Mia podobno z zapałem pomaga w pracach ogrodowych. Haaa nasze dziewczyny też to uwielbiają. 
Teraz już wiem, że muszę uszyć ich o wiele więcej:))). 
Tkanina z zewnętrznej strony pokryta jest cienką warstwą laminatu, dzięki czemu fartuszek można zetrzeć mokrą szmatką i oczywiście chroni małe ogrodniczki przed tym co wyleciało z konewki, a niekoniecznie poleciało w odpowiednim kierunku :))). 

Miłego dnia kochani zapowiada się wspaniale :)

1 komentarz:

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu