"Twoje koty giganty sprawiły ogromną radość moim córkom, a szczególnie Zosi, która z Miętusem się nie rozstaje. Nawet nocne wędrówki do toalety odbywa razem z Miętusem. Kot siedzi z nami przy stole, w aucie jest zapinany pasami....szaleństwo :) Ostatnio Zosia stwierdziła, że już czas, aby Miętus został mamą (!). W załączeniu rysunek Zosi i jej wizja córki Miętusa. Mała biała baletnica z czarnymi oczami i noskiem. "
Zosiu, mam nadzieje, że ten kotek sprawi Ci przynajmniej tyle radości, ile poprzedni :). Ściskam Cie mocno
Baletnica jest już u nas i jest CUDOWNA! Póki co czeka w szafie na urodziny Zosi :) Martyno, dziękuję za kolejne spełnione marzenie mojego dziecka. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń