Na pierwsze złote myśli, w zabielanej ramie, nie trzeba było długo czekać.
Oczywiście, Paulina, ten cytat trafił tutaj dzięki Tobie :), dzięki Kochana.
Od chwili kiedy go przeczytałam, chodził mi po głowie.
Wczoraj chwyciłam do ręki złote pisadło (jak na złote myśli przystało;)), białe tasiemki bawełniane i teraz wygląda to tak.
Póki co wydaje mi się, że powieszę go w kąciku dziecięcym. Może będzie mi się milej wstawać po nocach :D.
Oczywiście prawdopodobne jest też, że jeszcze 16 razy zmienię zdanie, podobno kobiety w ciąży tak mają ;).
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu