wtorek, 19 lipca 2016

Dream BIG









Lubię motywacyjne napisy w domu, czy w biurze.

Z marzeniami jest tak, że trzeba się za nimi nabiegać, niestety same rzadko się spełniają. Za to MY mamy szansę to zrobić. Ja własnie biegam za moim. Może kiedyś się uda :)).
Ale wszystko tak czy siak zaczyna się od marzenia.

Proporczyk wykonałam najpierw do pokoju Tosi, ale potem pomyślałam, że on będzie też super pasował w salonie, w pracowni, czy w sypialni...


A Wy gdzie byście powiesili?

Brak komentarzy:

Publikowanie komentarza

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu