Mama Jagoda, oszalała na punkcie swojego synka :). Jego pierwsze urodziny zaczęła planować z dużym wyprzedzeniem. Martyna, co wymyśla miała przyjemność przygotować dla niego koronę z imieniem na tą uroczystość.
                                        
                                        Filipku jeszcze raz sto lat, stoooo laaat i cudownej imprezki :).
                                        
                                        
                                       
                                      
                                    
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu