Zrobiłam też girlandę. Nie chciałam pisać "chrzciny i roczek Polci", bo gdzie ja bym to zawiesiła?! :)
Tosia wita się z siostrą co rano słowami "Hejka Polka". No i tak zostało, wszyscy tak do niej zwracamy. Teraz wydaje mi się, że jeszcze trochę i sama zacznie się tak przedstawiać ;).
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu