Ten plecak jest także workiem dla Zuzi na kapcie do żłobka.
Kiedy go skończyłam stwierdziłyśmy z Tosią, że ona też taki "potrzebuje" na kucyki Pony. Żeby je mogła zabierać do babci i na wspólne zabawy z kuzynką Różą, obie są mocno zakucykowane :). Ale wcale mi to nie przeszkadza to takie dziewczęce, urocze. Ostatnio miałam przyjemność podglądać przyjęcie urodzinowe Pinkie Pie:)).
Miłego tygodnia
Zuzia będzie zachwycona :-) będzie na skrzydłach do żłobka leciała
OdpowiedzUsuń....ojjj co my byśmy zrobiły bez cioci Martyny. :-)
Witam. Chciałabym kupić taki worek dla mojego syna. Czy jest taka możliwość?
OdpowiedzUsuńOczywiście, zapraszam do kontaktu - [email protected]
UsuńRowniez chcialabym kupic taki plecaczek.
OdpowiedzUsuń