Tosia na swoje 3-cie urodziny musi jeszcze chwilkę poczekać. Póki co mierzy koronę koleżanki.
A już jutro do przedszkola. Ulalalaaaa. Czas leci. Wiem, wiem, mama przeżywa..., póki co bardziej od córki :).
Miłego tygodnia, Kochani
Mój blog opowiada o tym czym się zajmuję, co projektuję i szyję. W ostatnim czasie są to przeważnie rzeczy dla dzieci, chociaż zdarzają się także "uszytki" dla mam:). Mam 2 wspaniałe córeczki Tosię (3 latka) i Polcię (1,5 roku), to one stały się moją główną inspiracją i motorem do działania. Zapraszam... będzie o tym, co Martyna wymyśla :)
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
2 korony dla 2 dziewczynek
Tosia na swoje 3-cie urodziny musi jeszcze chwilkę poczekać. Póki co mierzy koronę koleżanki.
A już jutro do przedszkola. Ulalalaaaa. Czas leci. Wiem, wiem, mama przeżywa..., póki co bardziej od córki :).
Miłego tygodnia, Kochani
piątek, 28 sierpnia 2015
Portki w serducha
Polcia potrzebowała nowych portek od mamuni. Zdecydowanie. Więc są :).
czwartek, 27 sierpnia 2015
Flaming co leci do Anglii
Oj, muszę przyznać, że uwielbiam te flamingi :). Tosia też jest w swoim zakochana. W wózku wozi na zmianę raz kota, raz flaminga.
Powstał kolejny, ten leci do Anglii.
poniedziałek, 24 sierpnia 2015
Worek imienny dla przedszkolaka
Stało się. Tosia idzie do przedszkola. Choć brzmi to śmiesznie mam wiele mieszanych odczuć. Cieszę się, obawiam, żal mi jej, żal mi siebie... oj dużo się dzieje w głowie mamy w takich chwilach. Ale w gruncie rzeczy wiem, że jest na to odpowiedni czas. Grupa jest malutka i same dwu i pół latki, w tym jej kuzyn :). Ona jest teraz na takim etapie, że lgnie do dzieci, chce się z nimi bawić, powtarza (zwłaszcza po starszych).
No i mama przygotowuje dziecię swe do pójścia "w świat" - "do ludzi" głównie psychicznie, ale wyprawka też musi być.
No i pierwsze co się u nas pojawiło to worek :).
No i mama przygotowuje dziecię swe do pójścia "w świat" - "do ludzi" głównie psychicznie, ale wyprawka też musi być.
No i pierwsze co się u nas pojawiło to worek :).
Powtarzam sobie w przedszkolu jest super. Będzie dobrze :).
piątek, 21 sierpnia 2015
Łapacz snów
Nasz pierwszy łapacz snów dostała Tosia. Przywieziony z USA, zrobiony przez rdzennych Indian. Polcia musi się zadowolić produkcją mamusi :).
Miłego weekendu, Kochani
środa, 19 sierpnia 2015
Zestaw kociary
Mała kociara mieszka w Anglii. Chwilowo jeszcze w brzuszku swojej mamy, chyba czeka żeby wyskoczyć, kiedy jej rzeczy przybędą ;).
Pstttttt, mluszku, są już w drodze do Twojej babci :).
poniedziałek, 17 sierpnia 2015
Ochraniacz na pasy
Ten ochraniacz powstał na specjalne życzenie mężczyzny, który bardzo dba o swoją kobietę. Lubimy takich, bardzo :).
Test przeprowadzała oczywiście nasza Tosia.
Miłego tygodnia i byle do piątku :).
Subskrybuj: Posty (Atom)