MartynaWymyśla: sierpnia 2016

Mój blog opowiada o tym czym się zajmuję, co projektuję i szyję. W ostatnim czasie są to przeważnie rzeczy dla dzieci, chociaż zdarzają się także "uszytki" dla mam:). Mam 2 wspaniałe córeczki Tosię (3 latka) i Polcię (1,5 roku), to one stały się moją główną inspiracją i motorem do działania. Zapraszam... będzie o tym, co Martyna wymyśla :)

środa, 31 sierpnia 2016

Wory na zabawki

Kolejne worki pojechały wczoraj do pewnej dziewczynki.
Mam nadzieje, że mama i córka poznają ich "tajemną moc" ;) i zabawki jakoś "same" zaczną do nich trafiać ;).

Dziewczyny, trzymam za Was kciuki ;)

wtorek, 30 sierpnia 2016

Flamaing

Flaming poleciał wczoraj do nowego domu. Pewna mała dziewczynka, podobno nie może się go doczekać. Jej mama mówiła, że cały czas każe sobie na telefonie włączać zdjęcie "ko ko" i długo się wpatruje.

Kochana Oliwko, koko już w drodze, dziś, albo jutro będzie już z Wami :):*

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Kotek

Mamy klika kotków w domu, są przy nas na naszych wyprawach tych małych i dużych :).
Ten kotek wyruszył już do nowego domu, ma być prezentem dla pewnego 3-latka. Mam nadzieje, że stanie się wiernym towarzyszem jego zabaw.

Miłego poniedziałku i byle do piątku :)

piątek, 26 sierpnia 2016

Czapka i komin - dziecięcy komplet na jesień

Ta czapa i komin powstały dla pewnego chłopca. Wyruszą dzisiaj w podróż do niego. Podobno jego mama już tupie nogami, kiedy go w to ubierze :))).

Bardzo mi miło :)

Zdjęcie od mamy, za które bardzo dziękujemy :*

czwartek, 25 sierpnia 2016

Proporczyk z imieniem

Dzisiaj chciałam Wam pokazać proporczyk z imieniem dziecka.
Może być świetnym prezentem dla nowo narodzonego dzidziusia, jak i nastolatka strzegącego swojej prywatności :).

Tosia pokazała mi wczoraj, że rośnie... przyniosła z przedszkola pierwsze brzydkie słowo! Oj mamie się przykro zrobiło, a jednocześnie wiem, że to nieuniknione, część dorastania, odkrywania, poznawania, obcowania z innymi dziećmi.

Chyba mogło być gorzej póki co to jedno słowo "głupi". Oby na tym poprzestała, przynajmniej na jakiś czas :).

środa, 24 sierpnia 2016

Petite Heroes

Pisałam już o tym już na FB i na Insta, ale na blogu nie było jeszcze nawet wzmianki. Teraz to chyba odpowiedni moment. Ważna dla mnie chwila, czuje się przejęta, poddenerwowana, ale i pełna nadziei i podekscytowana. ...więc ... otwieramy sklep internetowy z moim autorskim rękodziełem.

Oczywiście chciałabym Was bardzo do nas zaprosić :))

Póki co nie można tam jeszcze niczego kupić. Bo sklep nie jest skończony, ale codzienne będzie przybywać nowości, a jeżeli czegoś zapragniecie możecie składać zamówienia już teraz przez maila lub na FB.

Oficjalnie zaplanowaliśmy otwarcie na 16 września, ale byłoby cudownie gdyby udało się wcześniej.

Petite Heroes to moje trzecie dziecko. Staram się stworzyć markę dla małych i trochę większych odkrywców przygotowujących się na podbój świata:). Chciałabym, żeby był to styl dzieci buńczucznych, które nie zawsze mają czyste buzie, czy uczesane włosy, ale są ciekawe i kreatywne, gotowe do poszukiwania swojej kolejnej przygody, która czeka za każdym rogiem :).

www.petiteheroes.com

Całuję i proszę trzymać za nas kciuki :)

wtorek, 23 sierpnia 2016

Worek na kapcie dla przedszkolaka

Pewna dzielna dziewczynka robi niedługo duży krok w stronę nazwijmy to ..."swojej samodzielności". Mama oczywiście stara się jak tylko może żeby jej to ułatwić i uatrakcyjnić.

Dziewczyny przedszkole jest super, zobaczycie :)).

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Komin z kapturem

Kiedy w sklepach jeszcze resztki wyprzedaży letniej kolekcji, ja mam zamiar pisać już o zimie :). Pomimo, że w sobotę był u nas nawet basenowo-ogrodowy dzień rodzinny :).

Kto ciekawy co się u nas działo?! :)

Ale serio dla mnie zaczął się już czas szycia jesinno-zimowych rzeczy :).

Dzisiaj będzie o kominie z kapturem.
Żeby było cieplutko i nic naszym dzieciom nie podwiewało :).